Trochę słońca....

W taki dzień, jak dziś wracam do ciepłych, letnich dni. Będę szczera, nie lubię zimy, tzn. niskich temperatur, śliskich dróg, grubych ubrań i wiecznego braku słońca. Jedyne co mnie cieszy to śnieg
 ( w niedużej ilości:P). Moje dzieciaki nie podzielają tego zdania, kochają zimę. Ja mogłabym teraz jedynie wyjechać w ciepłe kraje...

Moim ulubionym kierunkiem wyjazdów jest Chorwacja, kraj jak z bajki. Kocham to państwo, ponieważ jest piękne ze swoimi licznymi zabytkami, cudnymi widokami oraz niezwykle  życzliwymi mieszkańcami. Właściwie czuję się tam, jak w domu i mogłabym tam zamieszkać.To właśnie tam można zobaczyć różne odcienie błękitu....Na moich zdjęciach to  ten kolor jest dominujący. Urocze uliczki, piękne domy ozdobione wielokolorowymi kwiatami, pachnące figi i oliwki, niezwykle strome serpentyny wśród górskich szlaków, to tylko nieliczne atrakcje wśród różnorodnego krajobrazu. I jeszcze jedno, bardzo ważny czynnik: słońce, które zapewnia nam idealną pogodę, zwłaszcza w letnie dni. Dzięki temu nie muszę się obawiać, że urlop spędzę w domku, podziwiając przez okno krople deszczu na szybie:)!